Eugen Kotte
Pod red. Janet Laidla i Małgorzaty Dąbrowskiej
Malbork (lub Zamek Św. Marii) w Polsce, największy zamek w Europie, posiadał wielu właścicieli na przestrzeni wieków: Najpierw był zarządzany przez Zakon Krzyżacki, potem przez polskich królów i później przez Królestwo Prus. Po 1945 roku, stał się własności państwa polskiego. Zamek funkcjonował jako symbol narodowy na wiele sposobów i dla różnych celów, ale dziś jest światłem pamięci w Europie dla wszystkich odwiedzających aby się nim cieszyć.
Po tym jak Zkon Krzyżacki (początkowo Rycerze Domu Najświętszej Maryi Panny w Jerozolimie) odpowiedział na wezwanie podjęcia broni przeciwko pogańskim Prusom, budowa pierwszej części zamku Malbork (castrum sanctae Marienburch) rozpoczęła się w 1276 roku. Ta początkowa część zamku Malbork, która jest znana jako „Wysoki Zamek” od XVI wieku, została usytuowana na zachodnich granicach rozkwitającego Państwa Zakonu Krzyżackiego, gdzie również służyła jako fortyfikacja w tej części ich terytorium. Rycerze najpierw używali zamku jako klasztoru w 1280 pod kuratelą Komtura Henryka z Wilnowe. Do 1300 roku budowla została ukończona, praktycznie do swojego obecnego stanu, jako zamek i klasztor w stylu klasztornym tego okresu. Zamek został poświęcony jako Zamek Św. Maryi na cześć Matki Boskiej i Patrona Świętego Zakonu Krzyżackiego. Po tym jak Arcymistrz Zakonu przeniósł swoją siedzibę z Wenecji do Malborka, Wysoki Zamek dalej pełnił funkcję klasztoru, do którego z zasady mogli wejść tylko członkowie Zakonu.
Nawet po tym jak siedziba Zakonu Krzyżackiego została przeniesiona do Wenecji po upadku Akki w Palestynie w 1291roku, dalej wydawała się zagrożona kiedy starsi członkowie Zakonu zostali posądzeni o herezję w 1307 roku. W wyniku czego Arcymistrz Siegfried von Feuchtwangen zdecydował przenieść się do Malborka w 1309 roku, po tym jak Rycerze podbili Pomorze, ale to jego drugi następca Werner von Orseln stworzył kancelarię ambasady i centrum administracyjne państwa Zakonu Krzyżackiego. Rosnące znaczenie strategicznie usytuowanego zamku, który służył jako centralny punkt zgromadzeń najważniejszych piastujących wysokie urzędy w Zakonie Krzyżackim (komturowie) wraz z rosnącym ekonomicznym znaczeniem jako centrum skarbowe zbiegło się z upadkiem jako bazy wojskowej. Jednakże imponujące fortyfikacje – dołączone w XV wieku za panowania nowego Wielkiego Mistrza, Heinricha von Plauena, po polsko-litewskim zwycięstwie nad Rycerzami w bitwie pod Grunwaldem w 1410 roku i późniejszej udanej obronie zamku przed tą samą armią – zostały rozbudowane o ogromny mur obronny z działami na bastionach typu pół-cylindrycznego, prawdziwej demonstracji siły Zakonu nad swoimi poddanymi. Ponadto, Malbork działał jako centrum komunikacyjne i odpowiednia lokalizacja do zakwaterowania dla europejskiej szlachty wojskowej z całego kontynentu, dla zagranicznych książąt i innych rycerzy z Zachodniej Europy biorących udział w krucjatach przeciwko Litwinom.
Druzgocąca klęska Rycerzy w Bitwie pod Grunwaldem w 1410, obciążenie finansowe Pierwszego Pokoju Toruńskiego rok później ale nawet więcej początek konfliktu z Posiadłościami na terytorium Zakonu podczas Wojny Trzynastoletniej (1454-1466), kiedy nieopłaceni najemnicy sprzedali zamek polskiemu królowi Kazimierzowi IV, w 1457 roku, co przyspieszyło upadek Zakonu. Pomimo odświętnej procesji do zamku aby objąć kontrolę nad rezydentami, składając hołd polskiemu królowi i umieszczając jego herby na ścianie frontowej, a kwatery Wielkiego Mistrza stając się rezydencją pałacową, stracił swoje znaczenie jako miejsce zgromadzeń dla szlachty europejskiej. Wręcz przeciwnie, podczas tego nowego okresu, jego funkcja była regionalna, jako że stał się siedzibą gubernatorów, skarbników i ekonomistów Prus Królewskich, centrum dla gubernatorstwa i oficjalnym miejscem dla rządu regionalnego, obejmując różne zgromadzenia okazjonalnie mające miejsce w Grudziądzu i również dla Zgromadzenia Ustawodawczego Prus. Od XVII wieku do momentu rozwiązania Zakonu w Prusach w 1780 roku, jezuici, którzy wznieśli ornament barokowy przedstawiający cudowne moce Świętej Maryi, w kaplicy zamkowej nazwanej po niej, rezydowali W Wysokim Zamku, ale zostali zmuszeni do szukania schronienia gdzie indziej podczas Wojny Trzydziestoletniej (1618-1648). Zamek, wraz ze swoją reputacją jako niezdobyty od udanej obrony Rycerzy w 1410 roku, stopniowo tracił swoje znaczenie, jako że centrum administracyjne Prus Królewskich, jednocześnie utrzymując swoje znaczenie strategiczne jako fort, był dwa razy oblężany i okupowany przez Szwedów, podczas Wojny Trzydziestoletniej i Drugiej Wojny Północnej (1655-1660/1).
Malbork został scedowany państwu pruskiemu po Pierwszym Rozbiorze Polski w 1772 roku. Tylko raz Fryderyk II (Wielki) skorzystał z zamku w tradycyjny królewski sposób polskiego króla: było to dla posiadłości pruskich aby przysięły mu posłuszeństwo. Ogólnie mówiąc Fryderyk II uważał historię tego zamku jako będącego kompletnie obcym zasadom pruskim i wyraźnie zakazł jego poddanym odnosić się do “zjednoczonych” Zachodnich i Wschodnich Prus podczas czasów Zakonu Krzyżackiego. W wyniku tego podejścia, zamek został dotkliwie zniszczony kiedy został zbudowany majdan w letnim refektarzu Środkowego Zamku po spiżarniach w Wysokim Zamku i powoli zaczął się popadać w ruinę kiedy pruscy urzędnicy nakazali aby mury obronne zostały używane jako materiał budowlany. Pod koniec XVIII wieku zaproponowano plany rozbiórki zamku, ale zostały zaniechane z pwodu wysokich kosztów.
Kiedy równie entuzjastyczny Max von Schenkenburg (1783-1817) zaapelował żarliwie aby ratować Malbork jako miejsce pamięci pruskiej historii w artykule w berlinskiej gazecie Der Freimühtige (= otwartość, szczerość), król Wilhelm wydał dekret w 1804 roku aby uratować budowlę. Po małej zmianie w negatywnym stosunku do Zakonu Krzyżackiego w 18 wieku jako regresywnej siły Średniowiecza, pojawiła się inna opinia podczas późnego okresu Oświecenia, znacząco wspomogła ją sztuka Augusta von Kotzebuesa, Henry Reuss z Plauen lub Oblężenie Malborka w 1805 roku. Porażka pod Grunwaldem została przesłoniona przez chwalebną obronę zamku pod oddanym dowództwem Henryka z Plauen w centrum wykonania. Ponadto ten rezolutny dowódca przeżył tchórzliwą próbę zamordowania w letnim refektarzu, a ten rodzaj motywu stał się tradycyjną narracją, kopiowaną przez wszystkich dobrze znanych dramaturgów: Josepha von Eichendorffa Ostatni Bohater Malborka w 1830 roku, Ernsta Wicherta Heinrich von Plauen w 1877 roku and Rudolpha Genéesa Marienburg w 1884 roku.
Od 1815, Theodor von Schön (1773-1856), gubernator Prus Zachodnich, nadzorował i naciskał na rekonstrukcję zrujnowanego Zamku. Jako jeden z przyszłych pruskich reformatorów, uważał Rycerzy Zakonu jako prekursorów konstytucyjnie uformowanego społeczeństwa ziemskiego, którego zamek miał być utrzymany jako potężna symboliczna tożsamość dla jedności i wolności w Niemczech po Wojnach Napoleońskich. Później, król Fryderyk Wilhelm IV Prus postrzegał Zakon jako mistrza monarszego panowania, którego symbolizm architekturalny – wyryty w kamieniu – przedstawiał Malbork jako prawowite pruskie prawo do władzy we wschodnio-centralnej Europie. Wraz z potrzebnymi funduszami, w prawdziwym duchu pruskim rozpoczął odbudowę prowadzoną przez stale obecnego głównego urzędnika państwowego z Berlińskiej Głównej Delegatury Budowlanej, Karla Friedricha Schinkela. Odbudowa najpierw skupiła się na Zamku Średnim i objęła daleko sięgającą reinterpretację architekturalną tej części budynku; najbardziej imponujące były dekoracyjne blanki i okna witrażowe w dwóch refektarzach w Pałacu Wielkiego Mistrza. Koszt tych okien został pokryty dzięki darowiznom z miast i Posiadłości Zachodnich Prus, a wstawione zostały przez malarza panoramicznego Johanna Antona Breysiga. Okna miały przedstawiać związek pomiędzy przeszłością, a teraźniejszością: na przykład, pruski żołnierz terytorialny podczas Wojen Napoleońskich ustawiony naprzeciw Rycerza Krzyżackiego. Theodor von Schön tak napisał do Schinkela: „Bez niemieckich Rycerzy Zakonu […] nie byłoby Kopernika, Kanta, Herdera […] i – żołnierza terytorialnego ale kwiat jest piękniejszy niż pień (Stamm w niemieckim oznacza również pień/plemię), a kwiat jest bliżej nieba niż korzeń.” Bardziej kontrowersyjne były plany na okna w letnim refektarzu, zaprojektowane głównie przez artystę Karla Williama Kolbego, aby przedstawić kolejność okoliczności wpływających na historię Rycerzy Krzyżackich. To było tu gdzie Schön mógł zapewnić siebie vis-à-vis Shinkela, który miał poparcie Korony Księcia; zgodnie z już dobrze znanymi sztukami o chwale, a nie o przegranej pod Grunwaldem, ale o udanej obronie Malborka były przedstawione na oknach kulminowane w przedstawieniu charakterystycznego narodowego i patriotycznego wydarzenia w oparciu o wstępną pracę archiwisty i historyka Johannesa Voigta w Królewcu.
Niemiecki historyk, Johannes Voigt, komentował na temat Malborka w 1823 r.:
Niemiecki pisarz Joseph von Eichendorff w jego memorandum z 1844 dotyczącym odbudowy Malborka:
Kilka lat po Rewolucji w 1848 Frederick von Quast, pierwszy kustosz Prus, domagał się badań archeologicznych i historycznych zamku jako warunek wstępny dla dokładnej odbudowy budowli w jego ryginalnej formie. To nadało dalej impetu odbudowie nadzorowanej przez architekta, Conrada Steinbrechta. Zostało to poprzedzone jeszcze inną ponowną oceną historii Zakonu Rycerzy zleconą przez rząd. Zgodnie z wynikiem tego badania, Malbork był teraz widziany jako bastion aby chronić Niemcy stawiającym czoła zagrożeniu ze Wschodu. Nawet zanim Państwa niemieckie zjednoczyły się w 1871 roku, pruski historyk Heinrich von Treitschke zapewnił publicznie używając stronniczego języka sugerując wyższość rasową jego kraju nad Słowianami i że było to misją narodową Pruskich Niemiec sprowadzić cywilizację do Centralnej Europy pozbawionej kultury. Historyk ten argumentował, że polskie panowanie w Malborku mogło być widziane w szerszym kontekście jako przedstawiające negatywny stereotyp Polaków, insynuując, że byli niezdyscyplinowani, zachłanni, nieudolni i nieuczciwi. Ta negatywna interpretacja polskiej gospodarki w przeciwieństwie do chwalebnego niemieckiego postępu stała się dużo bardziej rozpowszechniona po niemieckim zjednoczeniu i była również wyrażona w kręgach literackich: np. w powieści Rudolpha Genée z 1884 roku Marienburg, w której ciągłość historyczna Imperium Niemieckiego prowadzonego przez Prusy wywołała Zakon Krzyżacki z zamkiem rozpoznanym jako czysty dowód jego zadania aby sprowadzić niemiecką kulturę na Wschód. Mając to na względzie, odbudowa Wysokiego i Śreniego Zamku była prawie na ukończeniu do 1923 r. Podczas tego okresu wkroczył również Cesarz Wilhelm II, aby iść z duchem czasu i pokazać publicznie swoją władzę jako monarchy osiągając punkt kulminacyjny w swojej głośnej anty-polskiej przemowie w zamku w 1902 r. Po śmierci Steinbrechta, odbudowa trwała do 1944 r. nadzorowana przez ostatniego dyrektora Niemieckiego Wydziału Budownictwa Bernharda Schmida. Jednakże zamek natychmiast stał się wojskowym stanowiskiem dowodzenia i ogłoszony fortecą, tylko aby stać się pustą skorupą na początku 1945 r. po bombardowaniu przez dwa miesiące przez sowiecką artylerię.
Niemiecki historyk Heinrich von Treitschke, komentował na temat Malborka podczas polskiego panowania:
Niemiecki pisarz, Rudolph Genée we wstępie do swojej powieści Marienburg (1884).
W polskiej literaturze, historiografii i sztuce polsko-litewskie zwycięstwo w 1410 jest odnotowane jako archetyp mistrzowskiej narracji służący jako narodowa lekcja moralna jak opierać się obcemu panowaniu po Drugim Rozbiorze Polski. Równolegle do niemieckiej tradycji historiografii, również został przedstawiony związek pomiędzy Zakonem Krzyżackim, Prusami i Imperium Niemieckim aby dowieść uporczywe niemieckie Parcie na Wschód. Podczas Romantyzmu w Polsce pisarz Juliusz Słowacki (1809-1849) przedstawił Zakon Krzyżacki jako napędzany bardzo złowrogim fanatyzmem religijnym i przesadnym świeckim roszczeniem sobie władzy, stał się modelem tworzenia streotypów krzyżowców (krzyżaków). Nawet kiedy Adam Mickiewicz, prawdopodobnie najbardziej znany polski poeta XIX wieku. W swojej sztuce politycznej Konrad Wllenrod z 1828 roku, kilka lat przed polskim Powstaniem Listopadowym w latach 1830/31, skupił się głównie na rosysjkim panowaniu, a Malbork dalej działał jako symbol ucisku i przymusu. Jako, że wysiłek do germanizacji pruskiej części podzielonej Polski podczas drugiej połowy XIX wieku wzrósł, Zakon Krzyżacki był również interpretowany jako wczesna inkarnacja niemieckiego Parcia na Wschód przez polskiego historyka Karola Szajnocha w jego obszernej pracy, Jadwiga i Jagiełło (1855/6).
Po Powstaniu Styczniowym w 1863/4 r. mit Grunwaldu jako mocnego obrazu urósł w siłę; analogiczna demonstracja do dnia dzisiejszego – porażka wydawałoby się przepotężnego przeciwnika. Ta idea została później umocniona przez bardzo popularny obraz Jana Matejki, Bitwa pod Grunwaldem (1875-1878). Jednakże najbardziej kontrowersyjne użycie motywu Grunwaldu w literaturze nastąpiło później, w 1900 r. powieść Kryżacy Henryka Sienkiewicza, zdobywcy literackiej Nagrody Nobla, który zakończył swoją książkę obfitym opisem porażki zdegenerowanych krzyżaków i ich sprawiedliwej kary w Bitwie pod Grunwaldem. Bardzo udana powieść Sienkiewicza i obraz tej bitwy Matejki w dalszym ciągu utrzymywały tę pamięć żywą, najbardziej barwnie świętowaną 500 lat później filmem o tym zwycięstwie w 1410 r. wyreżyserowanym przez komunistę Aleksandra Forda (1908-1980).
Polski pisarz Henryk Sienkiewicz w swojej powieści Krzyżacy z 1900 roku:
W 1945 około 50% cegieł zostało zniszczonych, żadne pomieszczenie nie przetrwało, a widoczne były tylko fundamenty zamku. Decyzja o odbudowie została opóźniona z powodu różnych pomysłów dotyczących jego przyszłości, najpierw dyskutowany ponieważ zamek był dalej interpretowany jako zwycięstwo nad arcywrogiem Polski i jako trofeum wojenne. Po strasznym pożarze Środkowego Zamku, rozpoczęła się systematyczna odbudowa i kontynuowana była pod sumiennym nadzorem nowo-utworzonego muzeum zamku (Muzeum Zamkowe w Malborku, istniejące do dziś) tak, że do 1973 r. Wysoki i Środkowy Zamek były ukończone, ale nie zamkowy kościół. Po Aksamitnej Rewolucji w1989 roku niższe pomieszczenie kultu w Wysokim Zamku, Kaplica św. Anny, została odbudowana, a Karwan i wschodnie mury obronne zostały ukończone podczas następnych lat, w wyniku czego Malbork został w 1997 r. ogłoszony przez UNESCO miejscem światowego dziedzictwa.
Polska prasa podczas ery powojennej (1948) pisała:
W latach 70-tych Eleonora Zbierska zasugerowała, że Malbork nie będzie dłużej pamiętany jako przeszłe miejsce konfliktu ale jako miejsce gdzie ludzie Europy mogą łączyć się i rozmawiać. Muzeum Zamkowe w Malborku zrobiło co w jego mocy aby połączyć to żądanie zmiany przez stworzenie idei edukacji w interesujący sposób z dokumentami historycznymi, szczegółowymi wystawami i spektakularnymi historycznymi dramatami (np. od 2000 r. coroczne odbywającymi się na świeżym powietrzu Oblężenie Malborka) i inne imponujące produkcje artystyczne (np. Magia Malborka w światłach). Te wystawy historyczne dokumentujące historię zamku skupiają się na czterech głównych motywach: rekonstrukcji zamku na miejscu tak jak wyglądało kiedyś, zamku jako miejscu zamieszkania i działalności, jego wojskowej i politycznej funkcji kiedy był pod panowaniem Zakonu Krzyżackiego, a potem Polaków i w końcu zamku jako centrum religijnego i kulturalnego w regionie. Dodatkowo Malbork był również między innymi miejscem spotkań dla młodzieży europejskiej wraz ze swoim muzeum, wystawami i biblioteką, w której głównie można znaleźć literaturę faktu, pracownie artystyczną, warsztat adaptacyjny, własne placówki wydawnicze, centrum współpracy europejskiej i w końcu od 1976 r. miejsce dla Archiwów Państwowych w Elblągu, prawdziwe miejsce nauki. Tak więc, zamek jest czymś więcej niż tylko atrakcją turystyczną: jest miejscem pamięci, muzeum i centrum kulturalnym ludzie przyjeżdżają i się spotykają, co jest bardzo ważne dla dzisiejszej Europy.
Polska kustosz, Eleonora Zbierska w 1973 wyraziła swoje zdanie na temat ukończenia odbudowy Wysokiego i Średniego Zamku będąc na miejscu: